Siódemki skrywają w sobie jakąś tajemnicę. A 7 kielichów (pucharów) absolutnie już nie jest namacalna i materialna. I jak przystało na kartę „nie z tego świata” to trudno zobaczyć o co w niej właściwie chodzi. Nawet jeśli pytanie do kart jest konkretne- to trudno sprecyzować odpowiedź.. Bo Siódemka ma w sobie coś z ukrywania się i coś z mistyki.
możesz wybrać
Siódemka oznacza możliwości wyboru. Na karcie masz do wyboru wiele możliwości, ale nie możesz, albo nie umiesz się zdecydować. Oznacza to pozostawanie w świecie marzeń i odcięcie od rzeczywistości. Nie masz ochoty zagłębiać się w realności, w świecie marzeń jest ci lepiej i ciekawiej.
Ponieważ są to kielichy, a kielichy mówią przede wszystkim o uczuciach, dlatego karta odnosi się zwykle do miłości, emocji, pokazując co skrywa serce.
w miłości- kreujesz scenariusze
To klasyczna miłość platoniczna. Może być niespełniona z różnych powodów. On może nie odwzajemniać twoich uczuć, a zazwyczaj nawet nic o nich nie wie. Bo chociaż wzdychasz niemal cały czas – to robisz to skrycie. W głowie masz tysiące różnych scenariuszy, w których spotykasz go i mówisz mu to wszystko na co realnie nigdy się nie zdobyłaś i prawdopodobnie nie zdobędziesz w najbliższym czasie. Scenariusze są zazwyczaj bardzo namiętne. Często oparte na fantazjach seksualnych dają ci (wprawdzie chwilowe), ale ogromne poczucie radości i szczęścia. Idealizujesz jego w tych marzeniach, nadając mu cechy, które mogą nie mieć odbicia w rzeczywistości. Oj ponosi cię wena twórcza 🙂
7 kielichów przypomina więc sen na jawie. Śnisz go w każdej wolnej chwili. Podczas dnia i wieczorem kiedy zasypiasz. To bardzo piękny sen z którego niechętnie się przebudzasz. Więc chcesz go śnić jak najczęściej i jak najdłużej. Niechętnie się budzisz. Gdy śnisz- przenosisz się w świat iluzji i jest przyjemnie.
brak spełnienia w miłości
7 kielichów to taka miłość bez realnego spełnienia. Może być tak, że masz stałego partnera, a pomimo to zakochałaś się w innym. Bo przecież tak się zdarza. Na początku masz nadzieję, że ci przejdzie. Zwłaszcza jeśli nie zdarzyło ci się to od bardzo dawna i prawie żaden mężczyzna nie robi na tobie wrażenia. Na początku możesz tylko zauważać, że zaczynasz o nim coraz więcej myśleć i interesować się nim. Potem już dziwisz się, bo okazuje się, że chociaż wcale go nie znasz, to „wpadłaś po uszy”, zupełnie jak wiele lat temu w szkole, kiedy czekałaś na przerwy z nadzieją, że go przelotnie zobaczysz na szkolnym korytarzu 😉 Jeszcze później usiłujesz odsunąć to uczucie, bo nie wypada, bo mąci twój spokój, bo rozsądek podpowiada ci, że tak będzie lepiej. Ale czym bardziej realnie i świadomie je odsuwasz – tym więcej wchodzisz w 7 kielichów. Coraz częściej łapiesz się na tym, że jesteś w „innym świecie”. Oczywiście z nim. Chcesz być lojalna wobec partnera- więc wzdychasz cicho, nie mówisz o tym zupełnie nikomu. Takie platoniczne uczucie może trwać całkiem długo. Może też czasami przerodzić się w romans. W 7 kielichów będzie to romans ukrywany przed otoczeniem, skryty, a powodów może oczywiście być wiele.
W 7 kielichów ciężko jest zapomnieć, trudno odsunąć to uczucie. Kreowane obrazy są bardzo żywe i intensywne. Bo chociaż tworzy je umysł, to jednak odczuwasz je intensywnie sercem.
w pracy jak na huśtawce
7 kielichów w pracy: oznacza najczęściej, że nie wiesz co masz robić, żeby miało to „ręce i nogi”. Pracujesz i wykonujesz swoje obowiązki, ale myślami jesteś gdzie indziej, często sama nie wiesz co byś chciała. Wiesz tylko, że coś ci nie odpowiada. 7 kielichów oznacza tutaj w pewien sposób wahanie wynikające z huśtawki nastrojów. Jednego dnia chciałabyś mieć święty spokój, innego dnia jest za spokojnie, a jeszcze innego myślisz o zmianie pracy, a innego obijasz się (bo uciekasz w marzenia) i tracisz kontakt z rzeczywistością. Wahania nastrojów mogą sprawić, że współpracownicy, czy szef postrzegają cię jako osobę niezdecydowaną, kapryśną, mało konkretną. Ponieważ w 7 kielichów jesteś uwrażliwiona na każdy gest, małe słowo, a nawet nieprzychylne spojrzenie- możesz być trudna w relacjach. Bardzo przeżywasz każde małe zdarzenie, czy słowa, a nawet potrafisz godzinami przypominać sobie i analizować czyjeś słowa.
w pytaniu o osoby
7 kielichów w pytaniu: jaki on jest? Oznaczać może, że on ma nałogi i często lubi np. dużo wypić. Kielichy to woda, a więc płyn a Siódemka to stany iluzoryczne. W połączeniu daje znakomity obraz upojenia alkoholowego, ale również jakieś inne nałogi nad którymi nie panujemy i doświadczając ich przenosimy się w inny – nierealny stan świadomości, a raczej nieświadomości.
7 kielichów w pytaniu o osoby może wskazywać na wielką wrażliwość danej osoby, albo nawet nadwrażliwość. Osobę żyjącą na pograniczu dwóch światów, w każdym razie słabo stojącą na ziemi i odbierającą świat intensywniej niż podstawowymi zmysłami. Na pewno w karcie tej odnajdzie się większość artystów: malarzy, czy poetów, którzy częściej żyją w swoim świecie, nie potrafią odnaleźć się w materii, prowadzeni są przez intuicję i głos serca, a nie przez rozsądek. Może to prowadzić do tego, że trudno im porozumieć się z innymi ludźmi, bo jako „inni” niż ogół- są nierozumiani przez otoczenie. Nie potrafią wpasować się w ramki i schematy, mają własne zdanie i niecodzienny punkt widzenia.
w rozwoju duchowym stany uniesienia
Oddaje stany uniesienia w których np. medytujesz, czy modlisz się, ale również malujesz, piszesz, czy tańczysz. Szukasz odpowiedzi na „głębokie” pytania zagłębiając się w rozmyślaniach i swoim wewnętrznym świecie. Szukasz kontaktu z duszą. Dostrzegasz i czujesz więcej. Pytasz o sens życia, ciągle poszukujesz. Odsuwasz często materię. Doświadczasz stanów uniesienia, wzruszenia, w których twoje serce i dusza przemawiają do ciebie. Odczuwasz głębiej muzykę, sztukę i poezję. W tym stanie możesz również sama tworzyć.
Przy 7 kielichów, żeby żyć- trzeba sprowadzać się na ziemię. Uważać, żeby całkowicie nie odlecieć. Często tę rolę spełnia rodzina, czy znajomi, a w pracy szef, którzy pociągają w dół za sznurek- a ty niczym balonik (chcąc nie chcąc) schodzisz na dół. Wówczas musisz się przebudzić, czyli zejść na ziemię i ogarnąć te wszystkie przyziemne sprawy, nawet jeśli nie masz na to ochoty.
Warto sobie uzmysłowić, że marzenia to jedno, a życie to drugie. Osobiście uważam, że warto je łączyć, ale przychodzi nieco gorzka refleksja, że główną przyczyną zatracania się w nich jest właściwie strach przed konkretnym działaniem w życiu.
WITAM ta 7 kielichow dokladnie opisuje moja obecna sytuacje jesli chodzi o milosc .
Czasem wlasnie tak bywa ,ze mozemy o kims tylko snic na jawie bo w realnym swiecie niema prawa bytu dany zwiazek ,ale i tak cieszy mnie fakt ze sa mazenia o ktorych nikt sie nie dowie i mnie za nie ukarze .Wiec marze, marze i marze bo czlowiek musi miec marzenia ,bez nich zycie bylo by nudne.A one czasem ponoc sie spelniaja wiec hmm.Moze kiedys.
Też wierzę, że jeśli się bardzo pragnie- to marzenia się spełniają. Jednak jeśli marzenia wypełniają większość dnia i noce- to trudno odnależć się w takim „zwyczajnym” życiu.
Na spełnienie swojego marzenia czekałam 11 lat. Jego skutki prawie mnie zmiażdzyły i ledwo się pozbierałam. Nie wiem, czy kiedykolwiek jeszcze odważę się tak marzyć.
Tkwię w 7 kielichów, odklejona od rzeczywistości, nie mająca kontakt z realnym życiem i nie umiem wziąć oddechu, żeby znaleźć się tu i teraz. Królowa buław w stanie 7 pucharów. To raczej nie życie…
Czy mogę prosić o postawienie kart na kogoś o kim myślę.
Chcialam zapytac czy mogla by Pani p0stawic mi karty na uczucia ,i jesli chodzi o relacje w przyszlosci z panem ktory mnie pociaga.
Karino, mówmy sobie na „ty”, bo w Internecie tak łatwiej. Postawiłam Tobie karty. I wyszło, że:
Podobacie się sobie i oboje czujecie to wzajemne przyciąganie. Pozostaje ono w sferze marzeń. Twoje myśli zaprząta obserwacja tego Pana. Ale robisz to z ukrycia, świadomie nie chcesz się ujawnić. Chociaż w sumie to chciałabyś i czasami nawet myślisz o tym żeby zrobić krok do przodu i go poznać, albo dać mu jakiś namacalny znak, żeby on się dowiedział co czujesz. Ale tylko byś chciała to zrobić. A On- choć ma w głowie dużo myśli- to w sercu jednak tęskni za Tobą, za spotkaniami z Tobą, twoim widokiem po prostu. Przyszłość przyniesie dla Ciebie jeszcze więcej tęsknoty i bólu. Nie będziesz umiała dostrzec wyjścia z tej sytuacji. On będzie wprawdzie dużo myślał o Tobie, ale również nie podejmie żadnych kroków, bo skupi się jedynie na analizowaniu i racjonalnym rozmyślaniu o tej sytuacji.
W kartach pokazuje się jako konkretny mężczyzna, który podoba się kobietom. Wrażenie robi na nim delikatność kobieca oraz coś co trudno określić słowami, a co można nazwać połączeniem dusz. Dlatego myślę, że on dość głęboko odczuwa w sercu Twoje emocje i uczucia. Obudziły w nim tęsknotę i potrzebę kobiecej delikatności, czułości. Jeśli myślisz o działaniu to trzeba to robić bardzo bardzo powoli, bez radyklanych kroków, wyznań, nachalnosci itp. Bo on nie odbierze dobrze sytuacji w której zdecydujesz się zrobić konkretny krok. Myślę też, że dostrzega Twoje uczucia i to że zrobił na Tobie wrażenie. Jednak On woli teraz poczekać spokojnie na rozwój sytuacji, bez podejmowania działań. Niestety w najbliższej pryszłości sytuacja nie zmieni się. Wzajemne obserwowanie, Twoja tęsknota a na poziomie słów i gestów między wami – udawanie, że nic się nie dzieje. Połączenie między Wami będzie odczuwane na bardziej subtelnym, mało namacalnym poziomie. Pozdrawiam serdecznie Karino.
Bardzo CI dziekuje i pozdrawiam.
Potrzebuję Pani Tarota.
Jak możemy to przeprowadzić?
Czy można Panią gdzieś potkać lub jakoś się umówić?
Opisałam się tutaj, ale nie zaznaczyłam pola w celu weryfikacji. Widocznie tak miało być, żebym się nie rozpisywała publicznie.
Życie mam na wirażu.. siła odśrodkowa mnie wyrzuca.. Ale się trzymam! 🙂 Z góry dziękuję za odzew 🙂
Pani Aniu, proszę napisać tutaj pytanie, a postaram się odpowiedzieć 🙂 Pozdrawiam serdecznie.
Witam Pani Grażynko Czy ja również mogła bym poprosić panią o wrozbe?Pozdrawiam Paulina
Czy można prosić o rozłożenie kart.
Witam, wszystko od kilku lat sie sypie lacznie z zyciem zawodowym, czy cos sie w koncu zmieni na lepsze w moim zyciu? Bede wdzieczna za postawienie kart.
Witam ,
czy można prosić o pomoc w bardzo ważnej dla mnie sprawie … od 7 lat nie mogę zapomnieć o męczyznie M.urodzonym 07.04.1958 / cały ten czas przesladuje mnie region w którym on mieszka, dlaczego? / czy nasze drogi mają szansę sie jeszcze spotkać ? czy on jest szczęśliwy z kobietą którą wybrał ?
moja data 07.12.1958
będę bardzo wdzięczna za odpowiedz , bardzo dziękuję …
ewka
Ewo, zapytałaś o kilka spraw 🙂 Numerologii na tym blogu nie liczę, ale spojrzałam w karty. Wychodzi, że byłaś pod wielkim urokiem Mirka, z Twojej strony było na pewno uczucie, takie romantyczne. I prawdopodobnie planowałaś z nim nawet przyszłość. On jednak traktował tę znajomość jako niezobowiązującą, szybką, taką przygodę raczej. On wybrał z rozmysłem i rozsądkiem materię, bo ona dała mu poczucie bezpieczeństwa i stabilizację. Czy kobieta, którą wybrał zapewnia mu może takie bezpieczeństwo materialne? Bo nie widzę tam uczuć, i nie widzę, żeby pokierował się wtedy głosem serca. Czy jest z nią szczęśliwy? na to pytanie nie odpowiem gdyż dotyczy bezpośrednio innej osoby, a bez jej wiedzy nie mogę ingerować.
Dlaczego nie możesz o nim zapomnieć? Tak jakby co jakiś czas następowało jakieś gwałtowne i niespodziewane wydarzenie, które wręcz namacalnie przypominało Ci o nim. Może to być jakiś przedmiot, czy wydarzenie- w każdym razie coś konkretnego, co sprawia, że sobie o nim przypominasz.
Ewo czy Ty może uważasz, że on Ci jest coś winien? Może podświadomie tak czujesz??
Myślę że macie dużą szansę na spotkanie, Ty jesteś gotowa nawet je zainicjować i zdobyć na taki krok, chociaż musiałbyś się przełamać. A on chętnie się spotka, licząc na rozrywkowe i miłe spotkanie. Jeśli do spotkania dojdzie to może być dużo „ognia” i baaardzo namiętnie, chociaż potem możecie poczuć przytłoczenie i ciężar tej całej sytuacji.
Slicznie dziękuję za odpowiedź, Ta kobieta nie daje mu poczucia bezpieczeństwa materialnego , gdyz on sam jest majetnym człowiekiem , co on jest mi winien ? tylko spotkanie a może aż spotkanie . Oczywiście , ze chciałabym sie z nim spotkać , bo mówisz tutaj , ze mozliwe jest między nami spotkanie , ale nie mam jak tego spotkania zaunicjować , gdyż on nie odpowiada ani na moje maile ani na sms a dlacezgo o nim nie mogę zapomnieć ? bo gdzie idę mam na lini Białystok …stamtąd pochodzi ….codziennie mam jakieś wiadomości stamtąd …jego piosenke grają itd , itd …napisał mi Ewo , nie znikaj…. po czym wybrał tą drugą kobietę , tłumaczać , ze ona szybciej do niego napisała .Bardzo dziękuję , bardzo chciałabym tego spotkania ale jestem bezsilna ….
pozdrawiam
ewka
Widzę, że wszyscy otrzymali odpowiedzi, czy ja też mogłabym liczyć na postawienie kart w sprawie życia zawodowego 🙂 ?
Napisz swoje imię oraz sprecyzuj pytanie, czy chodzi o to czy znajdziesz nową pracę, czy może o zmianę pracy, czy o zmiany w aktualnej pracy- wieczorem postawię karty.
Dziękuję, moje imię Ewa. Konkretniej to może, czy znajdę taką pracę, którą będę lubić i kiedy to będzie.
pozdrawiam i dziękuję
Ewo, karty pokazały, że jesteś osobą która ma często bardzo dobre pomysły, ale i potrafi kiedy trzeba ciężko pracować. Z kart wynika, że znajdziesz taką pracę, która da Ci spełnienie nie tylko w sferze uczuciowej, czyli że będziesz ją lubić (a nawet wychodzi tutaj, że bardzo ją polubisz, a nawet można powiedzieć, że pokochasz i będziesz ją szanować), ale również zapewni Ci rozwój- i to nie chodzi tylko o naukę i szkolenia w zdobywaniu nowych, zawodowych umiejętności, ale również rozwój taki bardziej osobisty. Pracę znajdziesz nie wcześniej niż za miesiąc, ale powinnaś ją podjąć do końca tego roku, prawdopodobnie będzie to listopad/grudzień. Pozdrawiam 🙂
Dziękuję pięknie 🙂 Aż nie mogę uwierzyć, że szczęście do mnie wróci, tyle niedobrego działo się w moim życiu przez ostatnie dwa lata…
Dam znać jak się sprawdzi 😉
Bardzo Cię proszę o karty bo nie potrafię zapomnieć o pewnym mężczyźnie, z którym od ponad pół roku nie ma kontaktu. Strasznie mnie to męczy. Czy mogłabyś spojrzeć jak potoczy się ta znajomość. Dziękuję
Witaj Aniu, podaj imię tego mężczyzny- postaram się wieczorem zajrzeć w karty.
Dziękuję, ten mężczyzna ma na imię Piotr.
Aniu, postawiłam karty i widać, że nie możesz o nim zapomnieć, ale może nie boli Cię tak serce jak właśnie rozmyślania o Piotrze. Zobaczyłam, że Piotr wybrał pół roku temu nową drogę, albo zrobił to gwałtownie, albo coś się takiego wydarzyło, że on odszedł, mógł się w kimś zauroczyć, albo coś go na tyle zauroczyło i pociągnęło, że zdecydował się na te zmiany. W kartach widać, że Ty chciałbyś podjąć jakieś konkretne kroki, żeby nawiązać z nim kontakt, w każdym razie o tym myślisz. Piotr z własnej woli kontaktu nie nawiąże, ale jeśli Ty takie kroki podejmiesz- to szybko powinno dojść do spotkania. Czy on mieszka może gdzieś daleko od Ciebie? Jeśli się spotkacie to niestety będzie to dość bolesne i niełatwe spotkanie dla was obojga.
Bardzo dziękuję za karty. Tak, zgadza się, Piotr mieszka daleko ode mnie. Niestety wszystko wskazuje na to, że karty były bardzo szczere, choć wiem na pewno, że ja nie mogę nawiązać z nim kontaktu. Rozumiem, że nie ma już miejsca dla mnie w jego życiu. Pozdrawiam serdecznie.
Witaj, czy ja mogę liczyć na Twoja odpowiedz? wczoraj pisałam o męzczyźnie z Białegostoku o którym nie moge zapomnieć od 7 lat . Daty podałam , na imie ma Mirek .
Będę Ci bardzo wdzięczna.
ewka
Ewo, te wiadomości własnie pokazały karty jako wydarzenia, które się pojawiają co jakiś czas- przez co nie możesz zapomnieć o nim. Przy nim natomiast były karty wskazujące, że ważna dla niego jest materia i stabilizacja i pewność jaką ona mu zapewnia. Kontakt i spotkanie z Tobą zburzyłby mu tę stablilizację i świat, który juz sobie poukładał. On o tym wie i zapewne dlatego woli nie odpowiadać na Twoje smsy i wiadomości, i wie że gdyby się złamał i odpowiedział- to do tego spotkania by doszło i wprowadziłoby ono zamęt w jego poukładanym już świecie.
Ale nie trać wiary, może ogranicz smsy/ maile do niego, żeby poczuł się trochę niepewnie? Nie wiem czy prosisz go w nich o spotkanie, o kontakt? Może nie naciskaj na niego, odczekaj trochę, a potem znajdź jakiś problem, czy pytanie na który on mógłby Tobie niezobowiązująco odpowiedzieć?
Mirek jest mężczyzną, który stara się kierować rozsądkiem w życiu, nie poddawać falom emocji. Jednak jego tłumaczenie, że wybrał jakąś kobietę tylko dlatego że do niego pierwsza napisała jest trochę dziwne, nawet jak na mężczyznę, który racjonalnie podchodzi do życia. On po prostu czuje się z nią bezpiecznie, wie czego się spodziewać w tym związku i jemu to odpowiada, ale tak jak wczesniej pisałam, z miłością tego bym nie łączyła.
Witaj,
ja wcale nie pisze do niego duzo , pisze mu tylko sms na urodziny czy swieta , nigdy nie prosilam go o spotkanie , 7 lat temu przeciez ja tez tylko znal wirtualnie tak jak mnie a wybral ja po pierwszym spotkaniu , skad wiedział , że ona mu da stabolizacje materialną? skoro on tego wcale nie potrzebuje? on sam taka stabilizacje moze dac kobiecie …napisal mi wtedy , że wybrał ja bo ona ciut prędzej do niego napisała i dlatego spotkał się z nią , i ze ona po spotkaniu spodobała mu się , ze nie chce już spotkać się ze mną i , ze i z nią i ze mną bardzo dobrze mu się pisało , nie wiedział którą wybrać i po spotkaniu wybrał ją . Wiem tez , ze Mirka zdradziła żona i dlatego ja jestem zagrożeniem dla jego związku a on napisał , ze jeżeli jest z jedną kobieta to z druga nie chce utrzymywać kontaktu , bo wierny jest jednej kobiecie . On nie traktuje kobiety jak przygodę i na pewno nie potraktowałby mnie zabawowo , rozrywkowo , jak to powiedziałaś , więc wiem , ze on nigdy się ze mną nie spotka , chyba , ze związek mu się rozpadnie a nie chcę tego żeby był ktoś nieszczęsliwy . Trudno , tak tylko ja cierpię , nie on .On nie odpisze ma nawet na niezobowiązującego maila , wiem o tym …..
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i ślicznie dziękuję za maile , za kontakt .
ewka
Pani Grażynko, miałabym również ogromnym prośbę o postawienie kart. Po 4 latach odezwał się do mnie pewien mężczyzna, o którym nie udało mi się zapomnieć mimo starań. Chciałabym wiedzieć, jakie są jego prawdziwe intencje i czy ta znajomość przetrwa. Dziękuję. Ma na imię Norbert.
Witaj. Nie możesz o nim zapomnieć, bo pojawia mi się miłość, związek karmiczny, który Ty wtedy poczułaś. Czy on Ci się może spodobał tak „od pierwszego wejrzenia”?
Odezwał się, bo chce odnowić kontakt, zacząć tę znajomość od nowa. Karty pokazują, że jakby „odkrył” Cię na nowo, zachowuje się jakby był zauroczony, ale jednocześnie podchodzi też z rozwagą do całej sytuacji. Wygląda na to, że ma dobre intencje i chce Ci pokazać, że jemu zależy na tej znajomości, a konkretnie na czymś więcej niż znajomości. Karty pokazują, że on jakby przypomniał sobie o Tobie, chyba został też zraniony uczuciowo przez jakąś kobietę i myśli, że związek z Tobą pomoże mu uleczyć te rany. Czy znajomość przetrwa? Na początku będzie super, dużo uczuć, zabawa, radość, ale potem może się troszkę popsuć. Wszystko zależy więc od Was.
Po pierwsze bardzo dziękuję za odpowiedź. 🙂 Tak własnie było, spodobał mi się od pierwszego wejrzenia, a co więcej, czułam i nadal czuję, że ta znajomość to dla mnie rodzaj lekcji życiowej, tylko jeszcze nie do końca potrafię zrozumieć, na czym miałaby ona polegać! Być może moja rola ma być związana z tym, że pomogę mu uleczyć rany, o których Pani wspomina? Raz jeszcze dziękuję za cenne wskazówki. Pozdrawiam serdecznie. 🙂
Witaj, bardzo proszę o postawienie kart. W moim małżeństwie było jeszcze niedawno burzliwie, groziło nam rozstanie a dokładnie ja chciałam odejść od męża. Jednak jesteśmy razem nadal, próbujemy jeszcze raz. Chciałabym wiedzieć co z name będzie, jak się ułożą nasze sprawy małżeńskie? Dziękuję Agnieszka
Witaj Agnieszko. Widać że daliście sobie szansę i oboje czujecie, że ułożenie spraw jest możliwe, jest realne. U Ciebie jest wiara i nadzieja, ale teraz czujesz potrzebę odpoczynku, chcesz nabrać „oddechu”, wiesz że łatwo nie będzie. U męża widzę, że on myśli rozsądnie, dla niego bardzo ważne są wszystkie formalności, które łączą was jako męża i żonę. On myśli, że małżeństwo to poważna sprawa. Mąż będzie się starał stworzyć nowe stabilne podstawy do dalszego wspólnego życia. Sporo o tym rozmyśla, co realnie i praktycznie można zrobić, żeby wszystko poukładać. U Ciebie natomiast widzę trochę zniechęcenia, tak jakbyś oczekiwała, że sytuacja jakość się wyklaruje, ale niekoniecznie chcesz czynnie działać w tym kierunku. Masz wiarę i nadzieję, ale nie masz ochoty na żadne konkretne kroki i czyny, które by wpłynęły na ułożenie spraw miedzy wami. Tak jakbyś patrzyła tylko, oczekiwała, była bierna, nie miała siły, aby coś realnie zadziałać. Karty mówią, że powinnaś zrobić coś konkretnego, pokazać ze Ci zależy. Pozdrawiam serdecznie.
Witaj, bardzo dziękuję za wróżbę. Rzeczywiście jestem w stanie zawieszenia w tej chwili, muszę przemyśleć i poukładać sobie wiele spraw. Pozdrawiam serdecznie
Witam serdczenie 🙂 Jestem pod ogromnym wrażeniem pani interpretacji kart i chciałabym bardzo prosić o postawienie kart tarota oraz ich interpretację, oczywiście jeżeli będzie pani mogła i zechce poświęcić mi swój cenny czas to będę bardzo wdzięczna 🙂 Co czuje i jak będą wyglądały nasze relacje na bliższą i dalszą przyszłość z Arturem? pozdrawiam 🙂
Dziękuję Emilio, miło to słyszeć 🙂 Wasza znajomość nie trwa chyba za długo,bo widzę, że dopiero będzie się układać. Na razie on dużo myśli o tym, żeby znajomość, czy związek bardziej ugruntować. Czy Ty jemu jasno powiedziałaś, że Tobie na nim, na związku z nim zależy? Bo on chyba nie jest tego pewien. Jeśli to okażesz to on będzie się bardzo starał, wyjdzie z samego myślenia, pozbędzie się niepewności i okaże, a nawet bardzo okaże, że się zakochał.I wtedy pomiędzy Wami widzę dużo czułości, zabawę, wzajemne przyciąganie, no i „chemia” między wami też jest spora. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za wróżbę 🙂 Znamy się dwa lata ,ale rok temu wyznał mi swoje uczucia, że się zakochał we mnie.Oboje jesteśmy w związkach i dlatego mu nie mówiłam ,że mi zależy na związku z nim ,bo nie wiem czy on wogle byłby w stanie i wogle chciał odejść od swojej partnerki.Wie, że go kocham bo mu to wyznałam również.Spotykamy się tylko w towarzystwie nigdy mi nie proponował spotkania sam na sam.
Czy mogę jeszcze raz prosić o postawienie kart tarota odnośnie tego,że skoro oboje jesteśmy w związkach to czy powinnam powiedzieć mu, że zależy mi na nim,na związku z nim?Wyznał,że mnie kocha, ale może ma kryzys w swoim związku i szuka we mnie to czego nie daje mu jego partnerka?Kocham go bardzo, ale nie wiem czy to ma jakikolwiek sens i przyszłość.Czy on naprawdę mnie kocha czy sobie dać z tym wszystkim spokój?
Witam ponownie 🙂 pisałam wcześniej z prośbą o wróżbę o moją relacje i przyszłość z Arturem.Czy jeżeli okaże mu, że zależy mi na nim,na związku z nim jak pani napisała i że on wtedy bardzo okaże, że sie zakochał, ale czy on byłby w stanie i wogle chciał odejść od swojej partnerki?
Witam Panią,
Chcialabym aby mi Pani postawila Tarota.
Niedawno z mojego zycia odeszla osoba na ktorej mi zalezalo i nie moge o tym zapomniec. Chcialabym sie wiedzie czy ta osoba wroci jeszcze? Jego data urodzenia to 04.09.1980, a moja to 05.06.1988.
Pozdrawiam
Bardzo proszę o pomoc chodzi mi o Jacka 42l spotykamy się na sex ja mam męża ale go nie kocham co dalej będzie ze mną i z Jackiem?monika1982.5.16
co Jacek o mnie tak naprawdę myśli ?czy uda mi się podjąć prace teraz bo straciłam prace 15 12 2013ri gdzie miałabym sie starać bo ja już jestem załamana!
Witam Panią, proszę o postawienie Tarota mogę nawet pani pieniążki na konto przesłać bo ja umieram normalnie nie wiem co dalej będzie bo pokłóciłam się z Jackiem 42l i on chyba zakończył ze mną znajomość ale nie powiedział tego ale mnie wyzwał że jestem tępa boje się że to koniec ale ja nie dam rady dalej żyć,bardzo proszę!!!Monika 1982 ,05 .16
Witaj Moniko, przepraszam, że nie odpowiadałam, ale zrobiłam sobie przerwę we wróżeniu. Jeśli nadal potrzebujesz porady- to spróbuję pomóc. Pozdrawiam.
Kochana pani nadal potrzebuje pomocy niewiem co mam zrobić bo teraz jest taka sytuacja ze ten jace sie obraził na mnie nic sie nie odzywa przez mojego męza bo do niego pisał i go obrazał , czy ja z Jackiem l 43 bende sie widywac i czy on mysli o mnie ,czy teskni i czy nadal bedziemy sie spotykać??a niewiem co mam z mezem zrobić bo ja chce sie rozwiesc a on nie chce,co tam w kartach? co karty radza bo mi na jacku zalezy???proszę mi doradzić bo ja załamana jestem!!!
a zapomniałam moja data to 1982.05 .16 Monika a jacka nie znam wiem ze ma 43 lata ,a mój maz 1982.05.20
Kochana proszę jeszcze w kartach zobaczyc ,czy jak jacek jezdzi do Rumunii bo jest kierowca czy on tam z kims uprawia sex?bo to dla mnie bardzo wazne!!!
Moniko: jest pomiędzy Tobą a Jackiem duże zauroczenie. U Ciebie duży chaos w myślach, a w sercu czujesz się zraniona. Jacek jest totalnie niezdecydowany, podobasz mu się i tęskni za Tobą, ale on nie umie teraz podjąć żadnej decyzji. Decydującą rolę odgrywa tutaj fakt, że on bardzo boi się konsekwencji Waszego romansu, sporo o tym myśli, i wygląda na to, że w tej chwili nie chce tego ciągnąć i komplikować sobie życia.
Jeśli chodzi o to czy Jacek uprawiał seks, gdy wyjeżdżał- to raczej tak, mógł. Ale to seks taki szybki, bez uczucia, nie ma tam nikogo.
Dziekuje kochana za wróżbę ale czy jacek definitywnie zakonczył juz ze mna znajomość czyli juz sie nie odezwie???bo on juz 2 lata temu tez sie obraził i wrócił bo pow ze nie moze o mnie zapomniec,ma mój pasek od spódnicy,a ja moge cos zrobic czy to juz koniec???
Witam ponownie 🙂 Pisałam wcześniej z prośbą o wróżbę o moją relacje i przyszłość z Arturem.Jak okaże mu, że zależy mi na nim,na związku i wtedy on bardzo okaże, że sie zakochał jak pani napisała ,ale czy on byłby w stanie i wogle chciał odejść od swojej partnerki?
Witam kochana, chciałam się zapytać czy można sie z panią umówic na wrózbe na gg mam tam 4 pytania zapłace pani t tak samo jak przez telefon ,chyba że woli pani przez telefon????Bardzo proszę ????
Witam Cię :- ) Mężczyźni w moim życiu pojawiają się i znikają, najczęściej nie mogąć (bądź nie chcąc) się angażować, lub będąc już w innych związakch…Rzadko który w ogóle mnie sobą zainteresuje, zatem błędne koło…Teraz od ponad roku na uczelni (kolejne studia w późniejszej dorosłości) poznałam Konrada….Chemia była od poczatku, on też w związku…Potem przyjaźń nawet, jakaś więź, teraz….nagromadziło się tyle nieodmówień, nieporozumień, uników….dziwnych sytuacji, które nas oboje męczą i frustrują… Co z tego wyniknie? Dlaczego jego zachowanie wobec mnie bywa tak nieprzyjemne? Czy ja mogę wierzyć, że on mnie nie skrzywdzi…? Dziękuję.
Witaj 🙂 Ty w związku, On w związku, pojawia się uczucie, którego nie można odsunąć. Ponieważ oboje musicie je ukrywać- staje się to męczące. Dodatkowo później pojawia się zazdrość (bo oboje macie innych partnerów), nieważne że ich nie kochacie, ale spędzacie razem z nimi czas, mieszkacie itd. Zazdrość, niespełnione oczekiwania, pogubienie, to że nie wiadomo co dalej i nie widać sensu- to wszystko sprawia, że pojawiają się niedomówienia i męczące nieporozumienia, które nie zostają jasno wyrażone, stają się nierozwiązane. I mają to do siebie, że się z upływem czasu pogłębiają.
Jego zachowanie jest nieprzyjemne, bo sprawy nie układają się tak jakby On tego chciał, wszystko się komplikuje stąd złość i nieprzyjemne zachowanie. Nie możesz mieć pewności, że on Cię nie skrzywdzi. Co rozumiesz pod pojęciem „skrzywdzi” ?
Wszystko się zgadza. Dzisiaj wylosowałem jedną kartę z talii i właśnie SIEDEM PUCHARÓW. Moje życie to rzeczywiście marzenia o nim… Gdyż nigdy nie pogodzę się z tym, że urodziłem się jako kobieta w ciele mężczyzny. Chciałbym być sobą, a to nie realne. Jak również o ile nauczyłem się być facetem – przynajmniej nikt mi nie dokucza itp. Tak z uczuciami do prawdziwych mężczyzn już bardzo źle. Geje nie wchodzą w grę. Zawsze kochałem nieszczęśliwie tylko heteryków. I o takim związku jako kobieta marzę i marzę. Odbija się to na niskiej samoocenie i niechęci do świata realnego. Czuję się jak najbrzydsza kobieta świata i nieważne ile mam miłości dla tego mężczyzny, bo ciało i powłoka nie pozwala na spełnienie… Z 78 kart Tarot wie kim jestem i jaki mam problem. Ucieczka do świata marzeń pomaga mi zapomnieć choć na trochę o moim nieszczęściu i jakoś iść dalej, choć często myślę o końcu i ucieczce w śmierć…
I ja również poproszę o wróżbę, jeżeli jet taka szansa i możliwość.
Ja i Michał, który pojawił się kompletnie przypadkiem, a ja na swoje nieszczęście nie potrafię przestać myśleć o nim. Będzie coś z tego, czy odpuścić sobie tą znajomość?
On często mi się śni. Wiem kiedy myśli o mnie a myśli często, choć nie mam pewności,że tak jest, to jedynie wrażenie jakie odczuwam. Przeczuwam..ale pewności brak. A może to wszystko jedynie mi się wydaje, może to tylko wyolbrzymiony wytwór mojego zauroczenia i chorej wyobraźni…nie wiem, nie potrafię znaleźć odpowiedzi
Małgorzato, nie wróżę tutaj. Wprawdzie jak ktoś mądrze powiedział: „kobiecie powinno zależeć, ale starać musi się mężczyzna”- to naprawdę nie ma sensu się zadręczać. Odezwij się do niego, chociaż nie mów mu od razu co czujesz i o tych snach. Jeśli On coś czuje do Ciebie i mu zależy, to powinien coś zadziałać i już samo się ułoży. A jeśli jemu nie zależy, to lepiej to wiedzieć szybciej, niż tak żyć złudzeniami.
Dziękuje za odpowiedź i poradę. Ma Pani rację, to stara jak świat prawda i zasada: to mężczyzna jest typem zdobywcy i ma instynkt myśliwego, jeśli nic nie robi w kierunku kobiety, nie zabiega o nią, to znak, że nie jest nią zainteresowany i nie zależny mu na niej.
Poczyniłam już pewne kroki, zobaczymy…czy coś się wydarzy. Wiadomo, że nie od razu można się spodziewać „szału” jeśli chodzi o jego reakcje; myślę, że podchodzi ostrożnie do relacji, które w jakkolwiek sposób rokują poważnie, zwłaszcza, że jeszcze nie uporał się z emocjami po rozstaniu z dziewczyną, o której myślał, że zostanie jego żoną. Ale też nie ma co czekać w nieskończoność wzdychając, ponieważ są pewne zasady i granice. I nie ma sensu karmić się własnymi marzeniami, żyć złudzeniami, mżonkami i pobożnymi życzeniami.Cóż…
No nic….zobaczymy, co czas przyniesie. Niemniej jednak jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam ciepło!
Uwielbiam Twoją stronkę, czerpie z niej inspiracje i wiele się uczę. Chyba, żadna inna osoba nie interpretuje tak kart jak Ty, wchodzę tu i poczytuje prawie codziennie. Mam ostatnio sytuacje w 7 kielichów. Wiem, ze on śni na jawie i ja również. To gra 7 kielichów i gwiazdy, niespełniona miłość. Oboje wolni ale on dokładnie z opisem 9 buław. Karty, które pokazują mi jego uczucia to zamiennie 7 kielichów, gwiazda i księżyc. Powinnam być szczęśliwa w teorii, tylko on nic nie robi. Frustrujące to wszystko na dłuższa metę. To cudowna karta kiedy wiesz, ze on wzdycha i kocha ale straszne gdy tego nie okazuje.
Jestem na rozstaju dróg zostawić to i zacząć żyć czy czekać aż on się obudzi, czy się przełamie ten stan trwa już ponad pół roku.
Może jednak to nie ten właściwy i stad nie spełnienie. Nigdy nie miałam tak niejasnej sytuacji.
Nie wiem co robić.
Sama stawiam karty ale nie wiem czy jestem dla siebie obiektywna, jeśli mogę poprosić o postawienie kart czy z tego będzie związek czy jednak pojawi się ktoś inny, z kim go stworze.
Moje karty pokazują mi powrót do pazia denarów a on jest „buławowy” często jest w nich królem buław.
Witaj Weroniko, bardzo się cieszę, że podoba Ci się blog 🙂
7 kielichów, gwiazda i księżyc. Tak jak piszesz, romantycznie, ale na dłuższą metę denerwująco, bo ile można tak „śnić” . Piszesz, że on nic nie robi. A czy Ty „coś” zrobiłaś? Jeśli też tylko czekasz- to po prostu napisz do niego, a jeśli jemu zależy to powinien postarać się nawiązać kontakt. Możesz zaproponować spotkanie, ale lepiej nie więcej niż raz. Jeżeli nie będzie odpisywał, nie będzie starał się, żeby znajomość się „rozwinęła”, albo nie będzie chciał się spotkać- to daj sobie spokój, strata czasu.
Bezczynne czekanie aż on się przebudzi, czy coś zrobi nie ma sensu, skoro taka sytuacja zaczyna Cię denerwować. Pozdrawiam 🙂
Pani Aniu
Chciałabym aby Pani postawiła mi tarota. Ostatnio bardzo źle się dzieje w moim małżeństwie. nie wiem co robić. Czy jest szansa abyśmy uratowali nasz związek z Rafałem? Pozdrawiam 🙂
Witam,
Jeszcze zapytam o jedna interpretacje. Przyszłość finansowa:
4 buław+7 kielichów+król kielichów. Nie mam pojecia jak to zinterpretowac. Dziekuje za pomoc
Pani Grażyno błagam o rozwianie moich watpliwości. Czy 7 kielichów w otoczeniu cesarza i 2 mieczy moze wskazywać na ukrywane uczucie i pozorna obojętność? Kobieta, znamy się z pracy, wręcz ostentacyjnie obojętnie i z zimnym spojrzeniem rozmawia ze mną a nawet urywa kontakt a jednak w jej spojrzeniu jak ja złapie to widać to coś… Ten głębszy gest ale moze to tylko nadinterpretacja?
Arturro87. Nie napisałeś jakie zadałeś pytanie kartom. 7 kielichów to ukrywanie uczuć. Z jakiego powodu? To zależy czy między Wami kiedyś „coś” było. Jeżeli tak- to teraz ukrywa uczucia. Jeżeli nic nie było, to niekoniecznie. Może mieć bolesne doświadczenia z przeszłości (2 mieczy) i możesz jej kogoś przypominać (cesarz).
A co w przypadku gdy pytałem o uczucia ? Była miedzy nami przyjaźń, ale była w związku z mężczyzna który ja w pewnym sensie dręczył psychicznie ale juz nie są razem.
To ukrywa, boi się zaufać, zaangażować też się boi, tego że będzie znowu cierpiała. Jeżeli Ci zależy to daj jej czas, nie naciskaj, nie narzucaj się, ale też nie unikaj kontaktu, nie zrażaj się tym chłodem.
witam
Prosze o tarota na moje malzenstwo ,czy sie dogadamy czy bedzie rozwod,i jak z moim zyciem zaodowym? Do tej pory prowadzilismy z mezem razem firme . w tej chwili on chce ja
zamknac. Nie wiem, co robic. maz ma na imie Darek
Pani interpretacje są jak drogowskazy, bez ocen, negowania, pozwalają odnaleźć się w gąszczu własnych myśli. Znalazłam się na rozdrożu uczuć i nie wiem w którą stronę się udać. Czy powinnam zrezygnować z tego uczucia, na ile On traktuje to poważnie, na ile jest szczery. Trwam zawieszona w stanie bezczynności przy nim już drugi rok. Nie wiem które jego marzenie wypowiadane głośno ma rację bytu a które pozostaje tylko w świecie jego imaginacji. Nie wiem czy jestem dla Niego tak istotną, jak twierdzi, czy to tylko puste słowa puszczone na wiatr. Nie jestem młodą osobą, mam swoje bolesne doświadczenia i czuję, ze granica mojej cierpliwości niebezpiecznie się zbliża. Nie mam już siły szarpać się z wątpliwościami, z tym uczuciem. Nie wiem, czy powinnam skazywać się na wieczne czekanie na jego decyzję, czy świadomie wybrać swoją samotność i zachować te piękne uczucie w sercu. Wiem, że dłużej nie wytrzymam niepewności. Proszę, jeśli to możliwe o drogowskaz.
Celem uściślenia i doprecyzowania poprzedniego komentarza…staram się sama interpretować swoje odczucia z kart ale być może nie jestem obiektywna i potrzebuję świeżego spojrzenia z zewnątrz. Na moje pytanie co mam robić z tym uczuciem wychodzą karty : świat (pojawia się niemal przy każdym moim rozkładzie)+ 7 pucharów+ paź pucharów
Witam panią 🙂 Co oznacza karta kapłanka w pytaniu o dalszą przyszłość znajomości?Czyżby związek w tajemnicy?
Witam. Kapłanka może oznaczać związek w tajemnicy, ale również związek taki „mocny”w sferze duchowej, w energii. Czasami może oznaczać, że partnerzy nie dostrzegają, bądź lekceważą pojawiające się problemy w związku, na zasadzie: jeżeli nie będę o tym głośno mówić- to jakby tego nie było.
Grażynko, czy można cię prosić o postawienie kart?
Witam,
Proszę o pomoc. kilka mieciecy temu poznałam Pawła. Oawiam się że jest uwodzicielem. Naten mając to na uwadze nie mogę przestać o nim mysleć. Moze idealizuje nasza znajomość. Dzieli nas duża odległość. Czy nasza znajomość przetrwa? Czy jes szansa na coś powazniejszego? Nie mogę się uwolnić od myśli o nim. Zaczyna mnie to męczyć. Nie wiem czy to ma znaczenie Ale podam daty (moja 21,12,1973 jego 12,10,1968)
Proszę Cię o pomoc. Może przestanę się martwić.
Chodzi o mężczyznę , nie byliśmy w formalnym związku,daliśmy sobie szansę na poznanie się,spędzaliśmy ze sobą czas. Między nami była chemia, namiętność i dużo energii.
On nagle zdecydował ,że chce żebyśmy zostali kolegą i koleżanką… osłupiałam. W jego życiu jest sporo problemów-eks żona, brak mieszkania.
Chciałbym wiedzieć czy jest szansa na to,że znów będzie przy mnie? Czy ta jego decyzja nie była zbyt pochopna?
Teresa
Ja zawsze zakochiwałam się w „7kielichowy sposób”… choć byłam w związkach, ale jakoś w tych realnych partnerach się nie zakochiwałam.
Ogólnie ta karta do mnie bardzo pasuje.
Pani Grażynko, błagam o pomoc. Jestem u kresu wytrzymałości. Choć sama też stawiam Tarota w tym momencie nie potrafię właściwie odczytać kart. Mam w głowie wielki chaos, a w sercu wielki ból. Zakochałam się w dużo młodszym od siebie chłopaku. Z kart wiem że jest to milosc karmiczna. Wiem że On mnie kocha i chciałby ze mną być. Wiem też że ma dziewczynę z którą to zaliczył klasyczną wpadkę. Wiem że Jej nie kocha, był z nią z przyzwyczajenia i dla seksu, a teraz z poczucia obowiązku się jej oświadczył. Wiem że w poprzednim wcieleniu łączyły nas bardzo silne uczucia. Ja jednak wybrałam innego, bogatego mężczyznę. Zostałam jego żoną, a ten którego kochałam zniknął z mojego życia. Teraz karma żąda wyrównania krzywd. Moje pytania brzmią: 1. Czy mogę coś zrobić żeby odwrócić los, zmienić przeznaczenie? 2. Czy powinnam zniknąć z jego życia tak jak On wtedy ? 3. Czy będziemy razem w spelnionym, nieplatonicznym związku miłosnym? 4. Czy pisana jest nam wspólna przyszłość- małżeństwo, dziecko/ dzieci, rodzina? Blagam o pomoc. Cały czas i nim myślę, a serce i dusza mnie bolą. Wiem że to moja kara za mój grzech z poprzedniego wcielenia. Czy jednak wszystko już zostało przesadzone?
Droga Pani,
a co znaczy połączenie kart: 7 kielichów+ cesarzowa w pytaniu: co mężczyzna myśli o kobiecie?
marzy czy uważa że nie jest jej godzien? a może coś innego? zakochał się?
Pani Grażynko, czy ja również mogę prosić o pomoc? Będę Pani bardzo wdzięczna. Proszę o wróżbę. A moje pytania brzmią. Jak się potoczy moja relacja z Łukaszem, czy będziemy razem i stworzymy udany związek. Co on do mnie czuje tak naprawdę i czy mnie kocha? Czego ode mnie oczekuje. Co mam zrobić żebyśmy zbliżyli się do siebie, czy mam pierwsza poczynić kroki w tej relacji, czy czekać na jego ruch, gest..? Tęskni za mną, myśli o mnie? Jak mnie postrzega?
Z góry dziękuję i pozdrawiam Panią serdecznie i ciepło!
Kasia
i ja mam pytanie..
chodzi o krotka 2 letnia relacje.. niby ” układ ” która zakonczyla się jego decyzja- mam wrazenie , że nie do końca przemylsna, albo przemyslana , ale wbrew sobie podjeta.
Piotr bo o nim mowa, byl bardziej wycofany jeśli wchodziliśmy na tematy prywatne, ale miedzy nami była jakas magiczna chemia i mysle ze uczucie.
staram się zerwac kontakt, niby mi się udaje , ale jest to troszkę trudne , choć przez pewien czas mi się udawalo go unikać skutecznie.
tylko jak go widze mam wrazenie , ze cos jest niedokończone, niedopowiedziane
odbieram jakos to tak ze on zaluje swojej decyzji, ale nic z tym nie zrobi no bo przeciez rozsadek wygral walke z sercem.
Czy mam pierwsza zrobic krok w tej relacji, czy czekać na jego ruch, gest..? Tęskni za mną, myśli o mnie?
może chce się spotkać i wyjasnic wszystko?
Witam,
Czy zagląda pani tu jeszcze ?
Chciałabym poprosić o wróżbę…
nikt taknie interpretuje kart…z przyjemnością się czyta…
Witam Pani Grażynko. Czy mogłaby Pani odpowiedzieć na moje pytanie? Coś między Jackiem 7/7/85 a mną 17/5/82 się zaczęło. Widzieliśmy się fizycznie i później był intensywny kontakt smsowy, mailowy, poprzez internet. Mieliśmy się spotkac, ale On nagle sie wycofał. Urwał kontakt i wszystko się skończyło nim się zaczęło? On ma żonę… w kartach właśnie wyszła 7 kielichów. Pani Grażynko, dlaczego to się skończyło? Czy On jeszcze sie odezwie?
Witam, czy ułożyłaby mi Pani karty tarota mi czy moja żona do mnie wróci zależy mi na odp.
A czy ja moge prosic o kartu na relacje?
Mam wrazenie,ze znam go od dawna …takie polaczenie Dusz.Widac,ze mu sie podobam,ale z jakichs wzgledow na tym sie konczy.Jest wrazliwy,wycofany,moze jakies rany z przeszlosci ma….? czy jest szansa by sie to zmaterializowalo?