Często żyjemy wspomnieniami pozwalając im wpływać na nasze życie „tu i teraz”. Jednak skupianie się na tym co było, sprawia, że nasza energia wędruje do przeszłości. Powoduje to często smutek, a także brak koncentracji i chęci do życia „w teraz”. Istnieje prosty sposób na to, aby oczyścić przestrzeń.
przeszłość uwięziona w rzeczach
Na pewno byłaś w domach w których jest tyle różnych przedmiotów, pamiątek i ozdób, że nie wiadmo gdzie patrzeć. Jak się wtedy czułaś? Nieswojo, chaotycznie, może byłas przytłoczona? A teraz wyobraź sobie, że mieszkasz pośród tego i na co dzień i w nocy ta energia emanuje do ciebie. Może uważasz, że ciebie to nie dotyczy, bo twoje mieszkanie nie jest zagracone i masz porządek. Świetnie. Ale czy ten porządek masz także w szafach i szufladach? Czy nie ma tam różnych niepotrzebnych rzeczy, pamiątek, bibelotów z dawnych czasów. To wszystko co pochowane w zakamarkach, nawet zapomniane, również emanuje niekorzystną energią, wywołując zmęczenie, smutek, przytłoczenie. I nie pomogą tutaj żadne medytacje odcinające, jeśli twoja przestrzeń przepełniona jest rzeczami z przeszłości.
stwórz przestrzeń na NOWE
Jeżeli pragniesz zmiany w życiu, to fizyczne posprzątanie swojej przestrzeni będzie idealnym pierwszym krokiem do zmian. Porządek w otoczeniu przełoży się na harmonię w tobie. Podświadomość kojarzy wydarzenia z poszczególnymi rzeczami. Ty decydujesz czy je nadal chcesz zatrzymać w swoim życiu, czy już nie. Przedmioty to energia. Nadmiar zastałej i starej energii jest przytłaczajacy. Twoje myśli i emocje biegną do przeszłosci, zamiast być w teraz.
czego należy się pozbyć
W szczególności są to
- przedmioty których nie używasz. Każdy z nas ma takie rzeczy, które kiedyś kupił, bo się przydzadzą i niegdy ich nie wykorzystał. Ale dalej je trzyma, bo przecież szkoda wyrzucić dobrą rzecz,
- ubrania, których nigdy nie założyłaś, bo ci się nie podobają. Także te za małe (bo przecież schudniesz), czy za duże (bo może przytyjesz). Wszelką odzież, która jest podarta, zniszczona.
- zepsute przedmioty, czyli np. nie działające zegarki, które przecież naprawisz, ale jakoś nie zrobiłaś tego od 10 lat. I wszelkie inne rzeczy, których używać nie możesz, bo zepsuły się i leżą nieużywane dłuższy czas.
- martwe, czy chore rośliny, ponieważ nie pełnią funkcji ozdobnej, a tylko zajmują miejsce roztaczając energię śmierci.
- stare rachunki i czasopisma,
- pęknięte i potłuczone naczynia, które przecież da się skleić,
- zniszczone materace, pościele,
- stare kasety z nagraniami i video, płyty CD z przeszłości z muzyką, która już ci się nie podoba i od dawna jej nie słuchasz.
Jak to zrobić
Czy wystarczy po prostu wyrzucić stare i popsute rzeczy, czy może zrobić coś jeszcze? Niech porządek stanie się twoim rytuałem. Jeżeli trudno ci przychodzi wywalanie rzeczy, to:
posegreguj wszystko na rzy części: niepotrzebne, „do przemyślenia” , jednak potrzebne.
Teraz po kolei bierz w ręce każdą rzecz z części „do przemyślenia” i odczuj emocje jakie ona w tobie wywołuje. Szczerze odpowiedz sobie na pytanie dlaczego ją zachowałaś.
Zapytaj teraz: czy ta rzecz jest mi potrzebna? Jeżeli odpowiesz sobie, że nie, to podziękuj jej i pożegnaj ją : Dziękuję ci za to, że byłaś ze mną tyle lat, że posłużyłaś mi do …… Teraz czuję, ze pora się rozstać więc żegnam cię.
Zobaczysz, że po wywaleniu tych rzeczy zupełnie inaczej odczujesz energię, staniesz się „lżejsza”. Takie porządki skutkują często poprawą zdrowia, nastroju, wzrostem kreatywności, a nawet polepszeniem relacji, czy awansem w pracy.
W ten sposób otwierasz przestrzeń na to co nowe. Nie przyjdzie ono do ciebie jeśli nie zrobisz mu miejsca.
