Wychodzimy z ukrycia. To karta brama, która zapowiada zmiany. Patrzymy w przyszłość i czujemy potrzebę działania, zaangażowania się. Potrzebujemy doznań, wrażeń.

W zależności o co pytamy, karta mówi, że pora na dynamiczne zmiany w twoim życiu. Mogą one dotyczyć pracy, również miłości. To może być rozpoczęcie związku, przeprowadzka, rozpoczęcie szkoły czy studiów, daleka podróż, małżeństwo czy urodzenie dziecka. Jakiś nowy etap w życiu.

zamknięcie przeszłości

Wspominanie przeszłości nie budzi w nas już żalu za tym co było. Możemy spokojnie powiedzieć: to już za mną… I zapytać: co przede mną?

W pełni pogodziliśmy się z przeszłością. Nie mamy w sobie bólu, nie rozpamiętujemy. Odzyskaliśmy wewnętrzny spokój. I jesteśmy gotowi zacząć od nowa. To potrzeba wyjścia z bezpiecznego świata, który sobie zbudowałaś. Zerwanie zasłony, przez którą nie chcesz nic widzieć, zburzenie muru, za którym się chowasz. I poszerzenie swojego terytorium.

nowy związek

W miłości karta mówi o tym, że zbudowane zostały już podstawy relacji. Są one obiecujące. Karta zapowiada ciąg dalszy. Spoglądasz w przyszłość i widzisz was razem. Dostrzegasz w końcu, że nie chcesz już uciekać, a coraz bardziej chcesz się angażować.
Jeżeli jesteś sama to dojrzałaś do tego, żeby przerwać samotność i zacząć się z kimś spotykać.

Karta mówi, że strach i obawy, które wyniosłaś z przeszłości, powoli rozpływają się. Chcesz zaufać, chcesz się angażować. Potrzeba zmian jest spora. Wiesz, że najwyższa pora ruszyć do przodu, wejść w to co nowe.

widzisz i słyszysz

Zaczynasz dostrzegać i widzieć coraz „jaśniej”. Można tutaj mówić o „przejrzeniu na oczy”. Przestajesz się upierać. Nagle widzisz coś w innym świetle. W końcu!

• Upierałaś się, że przecież wcale nie chcesz związku. I tak również mówiłaś: nie interesuje już mnie żaden związek. A tu nagle zdajesz sobie sprawę, że właściwie to nie masz już żadnych oporów przed związaniem się „na poważnie”.
• Jesteś mężatką, czujesz się źle. O rozwodzie nie myślisz, bo przecież: już tyle lat jesteście razem, bo dzieci, bo ślub kościelny, bo jesteś za stara na układanie sobie życia od nowa… I nagle budzisz się (sama albo ktoś może ci w tym pomóc). Widzisz jasno, że rozwód to nie koniec świata. Można zerwać wszystko i zacząć od nowa.
  W tym znaczeniu 3 buław to przekroczenie swoich starych wzorców. Otwierasz się na nowe propozycje i na nowe wzorce myślenia i działania. 3 buław niekoniecznie przekłada się więc na czyny. Otwarcie nowej bramy i zmiana myślenia może nastąpić w twoim umyśle czy w sercu.

jaki on jest?

3 buław oznacza, że szczery, prawdomówny. Ma czyste intencje, jest bardzo uczciwy. Możesz być pewna, że nie kłamie, a jego słowa często płyną z serca. Jest również rozmowny i interesujący.

nowe cele

Zapewne wiesz już czego pragniesz. Potrafisz określić swoje cele. Co chciałabyś zmienić? Zmiany są możliwe, jednak nie możesz już biernie czekać, lecz odważyć się na działanie. To ty musisz czegoś poszukać, czy odważyć się na wyznanie uczuć. Nie masz poddawać się i unosić na fali, a aktywnie popłynąć. Wykazanie się inicjatywą leży tutaj po twojej stronie.

Pamiętaj jednak, by płynąć z pełną świadomością siebie. Tego czego ty chcesz, w zgodzie ze sobą i w szczerości z innymi. Nie robić niczego wbrew sobie, dla świętego spokoju albo po to, żeby spełniać oczekiwania innych. Wówczas taka podróż będzie niezapomniana, prawdziwa. A doznania, których zaczniesz doświadczać będą mocne. Możliwe, że się zawiedziesz, możliwe też, że poczujesz ból. Jednak doznania sprawią, że poczujesz, że żyjesz.

Powiązane wpisy:

2 buław- gdy nie możesz zdobyć się na działanie 6 buław. Jaki smak ma zwycięstwo? Król Buław. Męski ideał? As buław (pałek). Zmiany są dobre!