Jedna z najszczęśliwszych kart w Tarocie, która zapowiada radość, sukces i spełnienie. Nie ma żadnych negatywnych stron. W zasadzie jedna z prostszych kart do interpretacji, bo na wszelkie pytania udziela pozytywnych odpowiedzi 🙂
Bliskość niektórych kart może wprawdzie osłabiać pozytywny wydźwięk tej karty, ale sąsiedztwo innych- powinno nawet wzmacniać jej pozytywne aspekty. Jednak samo Słońce nigdy nie przyniesie wątpliwości, smutku, odrzucenia, czy porażki.
Słońce to dla mnie pełnia, to zalety i blaski. Pytając o sytuacje życiowe Słońce oznacza powodzenie, sukces, radość, szczęście. Wszystko powinno się udać i przynieść pełną satysfakcję.
Karta mocy i siły, które masz w sobie i potrafisz je przejawiać. Będąc w mocy możesz osiągnąć sukces, nie boisz się ewentualnej porażki. Gdy napotkasz niepowodzenie to szybko otrząśniesz się z niego i idziesz dalej. Nie analizujesz problemów i doświadczeń zagłębiając się w swoich rozgoryczeniach i żalach.
gdy pytasz o przyszłość relacji
Magdalena poznała Marka w pracy. Na początku nic nie wskazywało na to, że on jest nią zainteresowany, a ich kontakt ograniczał się do spraw formalnych. Marek się jej podobał, jednak szybko ucinał rozmowę, gdy próbowała poruszyć jakieś osobiste tematy. Od wspólnej znajomej dowiedziała się, że Marka niedawno zostawiła kobieta z którą planował przyszłość i w której był bardzo zakochany. Magdalena zrozumiała, że Marek nie ufa kobietom więc dała sobie spokój z przełamywaniem jego barier i kontakty ograniczyła wyłącznie do spraw służbowych. Po kilku miesiącach Marek sam zaczął jednak poruszać bardziej osobiste tematy. Magdalena zdziwiła się, nie wiedziała czy ma się angażować, czy zachować dystans.
Zapytała: co będzie jeśli głębiej zaangażuje się w tę relację?
Wybrała karty 1. Głupiec + 2. Wieża + 3. Słońce
1. Karta mówi co było, wskazuje przeszłość. Głupiec wskazywał, że on traktował niezobowiązująco relację, bo sam nie wiedział do końca czego chce. Nie był w stanie głębiej się zaangażować.
2. Wieża wskazuje na całkowitą zmianę, na przełom, na zburzenie tego co było, na nowy początek.
3. Ostatnia karta na przyszłość to Słońce. Pokazuje, że on już wie czego chce. Potrafił odciąć się od bolesnej przeszłości i świadomie zaczął żyć tym co przynosi życie. Jeśli Magdalena zaangażuje się, to związek powinien być szczęśliwy i spełniony, a Marek może być dla niej prawdziwym oparciem.
„Wspaniały, piękny świat”
Słońce kojarzy mi się z energią, porankiem, rozbudzeniem i energią do życia. Możesz kłaść się w nocy zmęczona i smutna, ale gdy się rano budzisz to nie pamiętasz zmęczenia i smutku, kiedy z nadzieją witasz nowy dzień.
To życie „tu i teraz”. Nie ma w nim miejsca na życie w marzeniach, czy tęsknotach. Nie żyjesz przeszłością. Potrafisz wyciągnąć z niej wnioski, zdając sobie sprawę, że nie warto rozpamiętywać negatywnych zdarzeń, ani użalać się nad sobą i swoim życiem. Wiesz, że najważniejsze jest „teraz” i chwila, która trwa, a „rozdrapywanie” starych ran, pogrążanie się w smutku, czy złości nie ma sensu. Potrafisz się cieszyć z małych rzeczy i doceniasz je.
Jesteś optymistycznie nastawiona do ludzi i do świata. Nie szukasz „dziury w całym”, nie osądzasz, nie krytykujesz. Żyjesz swoim życiem i w harmonii z innymi. Skupiasz się na tym co pozytywne, koncentrujesz na tym co cię cieszy, a nie na tym co przynosi smutek, czy ból. W rezultacie żyjesz pełnią życia.
Słońce zapowiada, że dokładnie widzisz siebie i otoczenie takimi jakimi są naprawdę. Bez iluzji. Potrafisz dostrzec i przyjąć prawdę, nawet gdyby była bardzo bolesna. Akceptujesz ją, dzięki czemu możesz żyć świadomie. Akceptujesz również siebie ze wszystkimi wadami i zaletami, wiesz, że nie ma ideałów. Pogoda ducha jest z tobą niezależnie od tego co się dzieje wokół, od tego co usłyszysz i od tego co przynosi życie. Nie zagłębiasz się w niepowodzeniach i smutkach. Przezwyciężasz je i idziesz do przodu.
„A ja pogoda ducha twa…”
Jeśli pytasz o osobę, którą sygnifikuje Słońce – to jest to człowiek sukcesu. Nie ma kompleksów, ma poczucie wysokiej wartości. Potrafi się dobrze zaprezentować i robi wrażenie na innych. Gdy gdzieś wchodzi- wszyscy go widzą, gdy coś mówi- wszyscy słuchają. Jest optymistycznie nastawiony do świata i do ludzi, zazwyczaj odnosi również sukcesy zawodowe, jest przystojny. Jasno też formułuje swoje myśli, nie boi się ich wyrażać. To osoba otwarta, która cieszy się życiem.
więc chodź do mnie
powiedziało słońce
ja osuszę twój żal
To również osoba, która ma na ciebie zbawienny wpływ, potrafi sprawić, że dostrzegasz nadzieję i nabierasz ochoty do życia. Jest dla ciebie prawdziwym wsparciem, sprawia, że potrafisz wyjść z dołka i zaczynasz pozytywnie myśleć, nabierasz chęci do życia.
Słońce symbolizuje energię męską, a więc to wszystko co aktywne i świadome. To też intelekt, tworzenie i realizowanie planów. Masz odwagę realizować swoje pomysły, nie dręczą cię wątpliwości.
Witam
pozdrawiam serdecznie od jakiegoś czasu śledzę Pani blooga piękna oprawa, lubię tu być cisza i spokój, wszystko przedstawione z delikatnością nawet jeśli karta ma tylko negatywny wydźwięk. Dziękuje że zechciała się Pani podzielić swoją wiedzą 🙂 Ja bardzo proszę o jeszcze jeśli to możliwe to proszę o informację czy prowadzi Pani jakieś warsztaty w których można uczestniczyć życzę wszystkiego co najlepsze
z ciepłymi pozdrowieniami
Iwona z Krakowa
Witaj , bardzo Ci dziękuję za tak miłe słowa. Obecnie nie prowadzę warsztatów. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Witam
trafiłam na pani bloga przez przypadek 🙂 a teraz jestem tu codziennym bywalcem . Uwielbiam Pani interpretacje . Czekam na opisy kolejnych kart . Moja przygoda z tarotem ? Tak naprawdę to takie trochę błądzenie . Rozkładam karty tylko dla siebie . Odważyłam się napisać dla mnie to duży krok naprzód . Ostatnio rozłożyłam sobie karty na pytanie o awans w pracy w przyszłym roku :
słońce + 3kielichy + koło fortuny
Jeżeli znajdzie Pani chwilę to z przyjemnością poznam pani interpretację 🙂
Pozdrawiam
Witaj Ewo, niezmiernie cieszę się, że napisałaś. Nie ma się czego bać 😀
Każdy na początku błądzi z Tarotem.
Moim zdaniem awans powinien być i powinien przynieść duże zmiany- pozytywne 😀
Witam pani Grażyno i bardzo dziękuję za odpowiedź 🙂 która wiele dla mnie znaczy .
Swoją przygodę z tarotem będę kontynuować , może uda mi się kiedyś wejść na wyższy ” poziom ”
Serdecznie pozdrawiam 🙂
Witaj Pani Grażynko jestem po raz pierwszy ma Pani przepiękną str. co oznacza jak w rozkładzie męzczyzna idzie do mnie w karcie słońce pozdrawiam cieplutko
Dziękuję 🙂 Jeśli „idzie w karcie Słońce” to ogólnie oznacza szczęście i spełnienie. Ale to zbyt ogólne. Warto zrobić cały rozkład i zadać konkretne pytanie, żeby uzyskać konkretną odpowiedź.
Witam Panią,
30 stycznia zostałam zwolniona z pracy ,w której pracowałam 18 lat i 10 miesięcy.Świat mi się zawalił ,
martwię się ,że nie znajdę pracy .Z grupą znajomych myslimy o założeniu swojej firmy ,ale nie jest to łatwe .
Mam karty TAROTA które leżały sobie na półce,chciałabym prosić o podpowiedź jak rozłożyć karty?
Wybrałam kartę na dziś SŁOŃCE więc chyba jest dla mnie jakaś nadzieja 🙂
pozdrawiam Anna
Pani Grażyno prosze o adres email
Pozdrawiam
jestem sam od 6 miesecy odeszla bo stwierdzila ze za stabilnie i nudno ,roztalismy sie bez klutni lecz w wielkim zalu i smutku taki niedosyt,kocham ja nawet po tym co mi zrobila gdzie inni noze uzywaja lub sie wieszaja ja bylem na krawedzi jedna noga, na temat milosci kart sobie nie stawialem bo wiare do niej mialem,sama chciala bym jej postawil przed roztaniem co nie wiedzialem bo przez 10 lat kart nie pytalem no i bylo 8 pucharow co pamietam,ale pytania mi nie powidziala a ja nie wnikalem to bylo gdzies przed wyjazdem 10 min.a droga 700km by do promu dojechac wiec nie bylo mi w glowie.Teraz pytalem sie kart czy sie zejdziemy spowrotem w koncu rozmawiamy ze soba i coreczke mamy i to z milosci planowana nie z wpadki,no i z rozlozylem prosty na 3 karty ostatnia to SLONCE I jak to rozumiec?