5 kielichów to jedna z najcięższych kart. Zwykle mówi o zamknięciu etapu w życiu. To zamknięcie etapu jest dla nas bardzo trudne i dotyczy zazwyczaj: rozstania z partnerem (najczęściej to on odchodzi, ale czasami również sami kończymy relację, chociaż w głębi serca wcale tego nie chcemy), straty kogoś, kogo kochasz (również śmierć bliskiej osoby). Karta brama zamyka i zarazem otwiera nowy etap w życiu.
Emocje i uczucia, które towarzyszą tej karcie to:
ogromny ból, rozpacz, zazdrość
kiedy świat wali ci się na głowę
Kiedy znajdujesz się w energii 5 kielichów masz wrażenie, że zawalił ci się cały świat. Nie masz siły żeby dalej żyć. Czujesz ból (zawsze). Nie umiesz go zagłuszyć niczym. Nie pomagają ulubione zajęcia, sport, spotkania, ani seks z kimś innym. Czujesz w sercu kamień, który powoduje, że nie masz ochoty się ruszać, a twoje myśli cały czas krążą wokół jednego tematu mówiąc: dlaczego?
Często czujesz złość. Zwłaszcza jeżeli zostałaś porzucona, jeżeli to on zerwał. Najczęściej jesteś wściekła na niego. Bo to przecież zły facet. Skrzywdził cię, oszukał, czy okłamał, zdradził (albo wszystko naraz). Masz ochotę się na nim zemścić. Wcale nie życzysz mu dobrze. Chcesz, żeby też cierpiał.
Jesteś też zła na siebie. Że dałaś się oszukać, że byłaś zaślepiona, że żyłaś w iluzji. I zła na siebie, że chociaż wiesz, że on cię skrzywdził i nie obchodzisz go, to dalej za nim tęsknisz i ci go brakuje.
najgorsza jest pustka
Znajdujesz się w energii straty. Coś miałaś i coś straciłaś. Pojawiła się pustka. Pustka jest straszna. I ciężko ją wypełnić.
Dlatego:
5 kielichów na pytanie co powinnam zrobić, pokazuje, że pora coś zakończyć, zamknąć. I że to będzie bolało. Bardzo, bardzo bolało. I że możesz czuć rozpacz pomieszaną ze złością.
Ale 5 kielichów oznacza też, że koniec zawsze oznacza też początek. Zamykać możesz długo. Wiele dni możesz użalać się nad sobą i swoim losem. Wiele miesięcy możesz wspominać jego oczy. Wiele lat możesz tęsknić za nim całym. Możesz robić wszystko, żeby zagłuszyć ból i strach. Nowe spotkania, nowe wyzwania, nadmiar pracy. Żeby nie myśleć, żeby nie czuć bólu. A na sen alkohol albo proszki. To na nic, bo ból wróci. W ten sposób nie przekroczysz tej bramy. Brak skonfrontowania się z tym co czujesz i ucieczka od tego, często kończy się to uzależnieniami, załamaniem nerwowym, depresją. Dana sytuacja nic cię nie nauczyła, nie wyciągnęłaś z niej żadnych wniosków. A jeżeli jakaś sytuacja pojawia się, a ty nie wyciągasz z niej żadnych wniosków, to możesz być pewna, że pojawi się znowu, w przyszłości.
Dlatego 5 pucharów jako karta brama mówi prawdopodobnie o psychicznych blokadach. Jeżeli wyeliminujesz strach, który nie pozwala ci iść do przodu, to przekroczysz tę bramę.
nie bój się
Dlatego od razu skonfrontuj się z tym co czujesz. Pokonaj lęk. Przyznaj, że to czujesz. Nie mów, że było i minęło. Uświadom sobie, że czujesz żal i złość bo chciałabyś, żeby to nadal trwało.
Na „zabicie” żalu potrzeba czasu, natomiast złość na samą siebie minie Ci, jeżeli zajrzysz w swoje serce. I zobaczysz w nim co jest dla ciebie ważne. I to poczujesz.
Karty bramy są takie trudne, ponieważ musimy pokonać swój własny lęk. A bywa on paraliżujący.
Tylko wtedy 5 kielichów będzie kartą bramą, która pozwoli zamknąć to co się zakończyło i otworzy nowe drzwi.
5 pucharów jest odpowiedzią na pytanie. Skąd dana osoba ma pieniądze na zagraniczne wojaże
Jak ją interpretować?
Że spadku po osobie, która odeszła?
Z zakończenia spraw które były bardzo wymagające emocjonalnie?
Od osoby pogrążonej w żałobie?
Proszę o wsparcie